"Podoba mi się lekka, ale mocna konstrukcja, w połączeniu ze zbiornikiem na nasiona, który jest nabudowany nad broną, aby zapewnić środek ciężkości blisko ciągnika".
"W zależności od poprzedniej uprawy, będziemy albo orać albo wykonywać przejazd kultywatorem zębatym przed siewnikiem", mówi Tim (na zdjęciu). "Odkryliśmy, że kluczem jest prawidłowa uprawa podstawowa, więc siewnik z broną wirnikową ma bardzo mało pracy".
W 700-akrowym gospodarstwie Bradeley Farm, Much Wenlock, pan Benbow preferuje ten system jako rozwiązanie odporne na warunki atmosferyczne podczas jesiennych upraw. Uprawiając pszenicę ozimą, jęczmień ozimy i rzepak, przy siewie zbóż decyduje się na pracę blisko poprzedniego przejazdu uprawowego, dzięki czemu gleba może być nadal uprawiana.
"Mamy kilka trudnych wzorców pogodowych, a z topografią wznoszącą się do 850ft nad poziomem morza, musimy być przygotowani, aby wjechać na pole w każdej chwili", mówi. "Naszym celem jest wykonanie siewu do pierwszego tygodnia października, a nie przegapienie terminu". "W bardzo mokrej jesieni 2019 roku z powodzeniem obsialismy wszystkie pola, z wyjątkiem kilku akrów uwrocia. To było - i nadal jest - najlepsze rozwiązanie dla naszego gospodarstwa", mówi Tim.
Jego najnowszy model to 4-metrowy e-drill Compact z broną wirnikową serii S dostarczoną przez Battlefield Machinery, która zastąpiła i-Drill. Pozostając przy wale cracker, wybrał redlice CX-II z rolkami dociskowymi.
"Podoba mi się lekka, ale mocna konstrukcja, w połączeniu ze zbiornikiem na nasiona, który jest nabudowany nad broną, aby zapewnić środek ciężkości blisko ciągnika, " mówi.
"CX-II to duża poprawa" - dodaje. "Mamy zróżnicowane rodzaje gleby na naszych polach, a kółka dociskowe wykonują świetną pracę, zwiększając kontakt nasion z glebą, podczas gdy redlice zapewniają bardzo spójną głębokość siewu. Jestem wielkim zwolennikiem wałowania, aby wzmocnić kontakt nasion z glebą".
Używany z 4-metrowym składanym wałem przednim i zamontowanym na JD 7530 o mocy 180 KM na oponach 710, mówi, że podczas pracy sprzęt jest lekki. "Wał przedni ogromnie pomaga, zamiast przedniego obciążnika" - mówi. "Oznacza to, że możemy używać bronę wirnikową do wymaganej głębokości siewu i obsiać do 60 akrów dziennie z prędkością od 6 do 10 mph. Mój najlepszy dzień to 100 akrów".
"Wschody roślin w całym gospodarstwie były znakomite, a my stosujemy dawki nasion w zbożach od zaledwie 100-125 kg/ha" - dodaje. "Z ISOBUS i terminalem IsoMatch Tellus GO, następnym krokiem jest przyjrzenie się zmiennym dawkom siewu".