“The way this new Kverneland plough travels, is just superb”
Farmlay Eggs w Strichen, Aberdeenshire, posiadając 400 000 niosek, generuje obfite dostawy kurzych odchodów do wykorzystania na 1700 akrach uprawianych przez siebie roślin. W zamian za to wszystkie wyprodukowane zboża trafiają z powrotem do hodowli drobiu, co upraszcza śledzenie i gwarantuje jakość paszy, ponieważ firma koncentruje się na utrzymaniu najwyższego poziomu dobrostanu ptaków.
Prowadzona przez Roberta i Ethel Chapman wraz z ich synem Iainem (na zdjęciu), Farmlay Eggs jest jednym z największych producentów jaj w Szkocji. Jako część grupy producentów liczącej 600 000 ptaków, Farmlay Eggs obecnie pakuje i dostarcza około pięciu milionów jaj tygodniowo, głównie do szkockich konsumentów.
Jest to firma, która szczyci się tym, że pracuje zgodnie z najwyższymi możliwymi standardami, co przekłada się na całą działalność rolniczą, a także na wybór maszyn i urządzeń.
"Szukamy najbardziej odpowiedniego zestawu dla naszego gospodarstwa, co obejmuje jakość budowy, wsparcie dealera i zaplecze. I jesteśmy wielkimi fanami pługów Kverneland" - wyjaśnia Iain Chapman. "Z wyjątkiem rzepaku, wszystkie nasze uprawy są zakładane przy użyciu systemu uprawy opartego na pługu. A obecnie mamy trzy pługi, wszystkie dostarczone przez HRN Tractors".
Gospodarstwo zainwestowało ostatnio w sześcioskibowy pług Kverneland 3400S nowej generacji, wyposażony w korpusy o numerze 28 i podwójne wały uprawowe o szerokości 3,15 m. Dołącza on do sześcioskibowego EO z listwami, podczas gdy 20-letni model pięcioskibowy jest dostępny, gdyby pogoda wymagała większej wydajności. Wał stanowi integralną część systemu uprawy gleby na glebach gliniastych w gospodarstwie.
"Żniwa i jesienne siewy są często bardzo skondensowane" - mówi. "Potrzebujemy większego zestawu i większej wydajności, aby jak najlepiej wykorzystać ograniczone możliwości dostępne, przed nadejściem zimy. Dlatego każdy pług musi obracać średnio 50 akrów/dzień, pracując na głębokości 8-9 cali". "Orzemy również w systemie on-land, używając automatycznego sterowania, a 16-calowe bruzdy są idealną szerokością dla naszych typów gleby", mówi Iain.
"To najlepsza dla nas konfiguracja, która pozwala nam siać bezpośrednio za pługiem i wałem, w procesie odpornym na warunki atmosferyczne". Z ziemią rozłożoną wokół Strichen, gospodarstwo wybiera uprawę blokową, aby uprościć logistykę.
Mówi, że firma rozważała zakup większego, półzawieszanego pługa, ale ulepszenia wprowadzone w modelu 3400S - takie jak innowacyjny system transportu na przyczepie - szybko wykluczyły tę opcję. "Sposób, w jaki porusza się ten nowy pług, jest po prostu wspaniały" - mówi. "Dzięki temu rozwiązaniu transport dużego, w pełni zamontowanego pługa jest teraz znacznie bezpieczniejszy i łatwiejszy. I nie ma żadnego kompromisu w wydajności, gdy jesteśmy już na polu".
"Odkryliśmy, że słupica o profilu aero lepiej radzi sobie z resztkami pożniwnymi, centralna regulacja przedpłużków jest szybka i łatwa, a hydrauliczne koło głębokości to opcja obowiązkowa. Dzięki temu uwrocia stały się łatwiejsze i czystsze". Uzupełnieniem pługa jest zestaw części zużywających się XHD, zamontowanych tylko do pierwszej skibie w celu oceny wskaźników zużycia w stosunku do oryginalnego metalu.
"Zazwyczaj montujemy cztery lub pięć zestawów dłut w sezonie, a jak dotąd XHD pokonał 800 akrów i nadal wygląda znakomicie" - mówi. "Nawet bez części XHD, ten nowy pług 3400S jest tak dużym krokiem naprzód w stosunku do naszego modelu EO, że nie rozważałbym niczego innego".
